Rozdział 4 – Jak wyjść z zadłużenia – efekt kuli śnieżnej › Lekcja 1 – Dług – nie moja sprawa
Lekcja 1
Dług – nie moja sprawa
Długi ma 1,7 mln polskich konsumentów (według danych ERIF Biura Informacji Gospodarczej S.A.). Długi dotyczą co dwudziestego Polaka. Na wstępie warto przybliżyć pojęcie długu. To powszechnie stosowane słowo bywa niekiedy niewłaściwie używane zamiennie z kredytem czy też wierzytelnością. Dług to niespłacany o czasie kredyt lub zobowiązanie. Z kolei dług i wierzytelność są dwiema stronami tego samego medalu. O długach mówimy zawsze z perspektywy dłużnika, a o wierzytelności – z perspektywy wierzyciela. Bardzo ważnym momentem jest uchwycenie, kiedy powstaje dług, a kiedy wymagalność wierzytelności. Zarówno dług, jak i wymagalność wierzytelności, powstaje dzień po terminie zapłaty wskazanym w dokumentach: umowie, fakturze, kredycie czy zobowiązaniu. Wierzyciel ma prawo domagać się od dłużnika natychmiastowego spełnienia zobowiązania dzień po terminie zapłaty. Zobowiązanie to termin płatniczy, określający więź między wierzycielem a dłużnikiem. Tak więc skoro wymagalność wierzytelność powstaje dzień po nieuregulowaniu płatności, to stworzenie długu wcale nie jest takie trudne.
Jak dochodzi do zadłużenia?
Jak podaje ERIF Biura Informacji Gospodarczej S.A., kwota niespłaconych w terminie zobowiązań finansowych Polaków na koniec I kwartału 2017 r. wyniosła 23,6 mld zł. Największa liczba niespłaconych zobowiązań dotyczyła rat kredytów i pożyczek, rachunków za usługi telekomunikacyjne i składki ubezpieczeniowe. Przyczyn jest wiele. Zadłużamy się w następstwie różnych wydarzeń losowych, takich jak utrata pracy, choroba i w przypadku braku poduszki bezpieczeństwa, posługujemy się kredytami, których nie spłacamy. Kolejną przyczyną jest nieumiejętne zarządzanie budżetem domowym czy też nadmierny konsumpcjonizm. Informacje o naszej wiarygodności finansowej są ważne, bo mają wpływ na decyzje instytucji finansowych i usługodawców, z którymi planujemy podpisać umowy. Innymi słowy, w przypadku negatywnej historii kredytowej możemy nie otrzymać kredytu czy nie podpiszemy abonamentu.
Ile wynosi zadłużenie?
Zadłużenie nie równa się kwocie, z którą zalegamy wierzycielowi. W zależności od tego, ile czasu upłynęło od czasu zaistnienia wymagalności roszczenia, kwota którą zalegamy wierzycielowi rośnie. Do kwoty długu dochodzą dodatkowe koszty, odsetki za zwłokę, następnie koszty windykacji, koszty sądowe i komornicze. Cała kwota długu zależy od umowy, jaką zawarliśmy z usługodawcą czy instytucją finansową, czasu jaki upłynął i działań wierzyciela. Suma może więc się pogłębiać z miesiąca na miesiąc.
Aby dowiedzieć się, ile dokładnie wynosi zadłużenie, należy stanąć oko w oko z prawdą i dowiedzieć się od wierzyciela, ile wynosi dług. Jeśli od powstania długu minęło dopiero kilka tygodni, bardzo prawdopodobne jest, że otrzymaliśmy tylko pismo o przekroczeniu terminu spłaty. Możliwie, że nasze usługi zostały zablokowane. W informacji od wierzyciela znajduje się kwota do zapłaty oraz informacja, jak ją uregulować.
Ile wynosi zadłużenie?
Rejestr Dłużników to potoczna nazwa bazy informacji, która zawiera dane o zaległościach finansowych zarówno konsumentów, jak i przedsiębiorców. Są to firmy, które w ramach swojej działalności prowadzą ocenę ryzyka osób fizycznych i przedsiębiorstw wiarygodności kredytowej. Nie są to instytucje państwowe, a przedsiębiorstwa nastawione na zysk. Korzystają z ich usług instytucje finansowe i usługowe, które sprawdzają potencjalnych klientów, czy są wiarygodne pod względem wypłacalności.
Na polskim rynku działają trzy firmy prowadzące rejestry dłużników:
- Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor,
- Krajowy Rejestr Długów,
- Rejestr Dłużników ERIF.
Wszystkie trzy powyższe firmy przyjmują, przechowują i udostępniają informacje na temat długów. Wpisanie konsumenta do rejestru dłużników oznacza powiadomienie banków, pożyczkodawców, firm telekomunikacyjnych, ubezpieczycieli oraz innych podmiotów o zaległości finansowej konsumenta. Jest to niewygodna sytuacja, gdyż w momencie wpisania do rejestru dłużników, stajemy się niewiarygodnym konsumentem. Opinia może ciągnąć się za nami latami. W przyszłości, nawet po spłacie naszych długów, kredyt może nie być nam przyznany ze względu na nasza historię.
Rejestr dłużników jest również skuteczny w sytuacji, gdy dochodzi do windykacji miękkiej. Według danych BIG InfoMonitor aż 40% dłużników spłaca należność po otrzymaniu wezwania do zapłaty z informacją o zamiarze umieszczenia ich danych w rejestrze dłużników. Kolejne 35% dłużników reguluje dług po wpisaniu ich danych do BIG InfoMonitor.
Jeżeli od przekroczenia terminu płatności minęło 60 dni, a jego wysokość przekracza kwotę 200 zł (w przypadku osób fizycznych), wierzyciel ma prawo zgłosić dłużnika do bazy jednego z biur informacji gospodarczej. WIerzyciel musi jednak poinformować pisemnie dłużnika o zamierzonym działaniu. Daje to czas dłużnikowi na działanie i spłacenie długu.
Ćwiczenie
Rejestr dłużników
Dowiedz się więcej o stronach, które prowadzą tzw. rejestr dłużników. Czym się od siebie różnią?